
Iran dopuszcza w swoich planach możliwość wpuszczenia inspektorów do swoich elektrowni jądrowych. Abbas Araqchi zastrzegł jednak, że kwestia niezapowiedzianych wizyt inspektorów w Iranie, z pewnością nie będzie pierwszym punktem ustaleń ze wspólnotą międzynarodową, ale jedną z finalnych spraw. W Genewie już kilka dni z rzędu toczą się rozmowy rządów z Teheranu z przedstawicielami światowych mocarstw. Nie są to pierwsze rozmowy tego typu.
Rola Chin
Irańscy negocjatorzy pokazali tam godzinną prezentację, która dotyczyła przyszłości programu atomowego. Zachodni negocjatorzy powiedzieli, że przyjęli z bardzo dużym i ostrożnym optymizmem wszystkie te zapewnienia. Szczegóły są jednak utrzymywane w tajemnicy. Iran od dawna oznajmia wszystkim, że jego program jądrowy jest prowadzony tylko i wyłącznie w celach pokojowych, od produkcji elektryczności do potrzeb medycznych. Jednak zgodnie wszystkie kraje zachodnie w to nie wierzą, oskarżają przy tym Iran o wyprodukowanie bomby atomowej i utrzymują dotkliwe sankcje gospodarcze wobec tego państwa. ...